Błędy termomodernizacji na czterech płaszczyznach 
menu menu menu menu menu menu menu menu menu menu menu menu menu menu menu

Nowy Agnes spełnia wymagania stawiane w znowelizowanym prawie budowlanym oraz aktach wykonawczych. Wprowadziliśmy odpowiednie zmiany do programu Agnes, dostosowane do nowych wymogów, nadaliśmy nazwę Agnes 4.0 – PROJEKT.

goEco - Zintegrowane koncepcje energetyczne w parkach przemysłowych.
Parki przemysłowo-handlowe stwarzają wiele możliwości racjonalnego wykorzystywania energii oraz rozwoju efektywnych technologii wytwarzania energii. To głównie małe i średnie przedsiębiorstwa zlokalizowane w takich parkach często spotykają się z wyzwaniem jak w sposób racjonalny wytwarzać i zużywać energię.

Artykuły / artykuły : Porady
 

Błędy termomodernizacji na czterech płaszczyznach

22 września 2010

mala fotka


mgr.inż. Jerzy Żurawski
Dolnośląska Agencja Poszanowania Energii



Czy obliczenia i analizy audytorsko-projektowe są niewiele wartym dokumentem, który nie mam znaczenia ekonomicznego i technicznego i jest tylko dokumentem spełniającym wymogi prawa budowlanego? Nasze doświadczenia wykazują, że prawidłowo przygotowana inwestycja przynosi oczekiwane efekty. Monitorowane obiekty osiągają oszczędności założone w audycie energetycznym. Dlaczego nie jest to regułą?
Przyczyn jest wiele. Nie zawsze zależą od audytorów energetycznych, projektantów czy wykonawców. Do najczęściej popełnianych błędów należą błędy decyzyjne, projektowe, wykonawcze i eksploatacyjne.







BŁĘDY DECYZYJNE

Błędy decyzyjne wiążą się z planowanie zakresu i sposobu realizacji zadań termomodernizacyjnych. Podstawowym z nich to przedwczesne określenie zakresu termomodernizacji, wyboru rozwiązań np. grubości docieplenia, nośnika energii, niezależnie od globalnych i lokalnych strategii energetycznych. Zdarza się, że inwestor wykonuje zabiegi według własnego planu, realizując inwestycję od końca np. wymieniając kotłownie. Przed dociepleniem wymagana moc często jest dwukrotnie większa, po dociepleniu zapotrzebowanie na moc spada a kocioł zostaje i generuje większe koszty.

Określenie zakresu prac termomoderniacyjnych

Określenie zakresu prac termomodernizacyjnych powinno wynikać z audytu energetycznego. Wybór opłacalnych nie zawsze zgodny jest z intuicją decydentów. Dla przykładu przedstawiamy wybór optymalnego rozwiązania budowy kotłowni na różne paliwa (tabela 1)

Patrz Tabela 1. Modernizacja kotłowni na różne paliwa

Modernizacja samego źródła ciepła bez ograniczenia strat przez przegrody zewnętrzne nie przynosi właściwych efektów energetycznych i ekonomicznych i kosztowałaby o około 30% do 50% więcej. Często wykonywana jest w pierwszej kolejności modernizacja układu c.o. Jednak po roku lub dwóch pojawia się konieczności docieplenia ścian i dachu. Układ c.o. wymagać będzie dodatkowej regulacji hydraulicznej.

Kolejnym poważnym błędem technicznym jest wykonywanie docieplenia ścian budynku w etapach wybierając kolejność od ściany północnej zaczynając. Technicznie jest to niedopuszczalne.
Często podejmowana decyzja o grubości materiału termizoalcyjnego podejmowana jest przy biurku bez wymaganej już prawem optymalizacji. Podobnie się ma sprawa zakresu prac termomodernizacyjnych.

Okna i wentylację jako działania własne

Wymiana okien realizowana np. mieszkańców spółdzielni mieszkaniowej powoduje szereg nieprawidłowości, które są przyczyną dalszej destrukcji budynku i pogorszenia warunków życiowych w mieszkaniu. Docieplenie ścian bez wymiany okien powoduje: zwiększenie wpływu mostków cieplnych na węgarkach -zwiększenia strat ciepła, rozwój pleśni wokół okien, konieczność wykonania docieplenia węgarków.

Patrz: Fot. 1. Wady w izolacji termicznej ściany.

Wybór nośników energii
Decyzja o wyborze nośników energii wpływa na późniejsze koszty eksploatacji. Wybór medium jest decyzją strategiczna i powinien być spójny ze strategia energetyczną gminy, ponieważ zasoby paliw są ograniczone, a prognozy wzrostu cen nośników energii nie zawsze dobrze prognozują dla różnych rozwiązań. Warto więc na etapie podejmowanych rozważyć wybór nośnika oraz przeanalizować wykorzystanie odnawialnych źródeł energii.
 
Patrz Fot.2. Kotłownia na biomasę, paliwo podawane w kostkach oraz w balotach.

Cena jako jedyny parametr wyboru wykonawcy
Spełnienie wszystkich warunków technicznych i technologicznych, gwarantujące poprawną – długoterminową tj. 30-to letnią pracę docieplenia na budynku wymaga większych nakładów finansowych. Wykonywanie przez wykonawców prace za niższą cenę wiąże się z upraszczaniem wymaganych technologicznie prac i wykorzystaniem materiałów niedopuszczonych do stosowania lub o podejrzanym pochodzeniu i składzie, dlatego warto zbadać cenę i przyjąć realną, a nie zaniżoną.

BŁĘDY W PROJEKTOWANIU

Spełnienie wymagań prawnych

Najczęściej popełnianym błędem projektowym jest przyjmowanie rozwiązań standardowych, spełniających jedynie wymagania określone w warunkach technicznych dział X. Optymalizacja rozwiązań określona w Ustawie termomodernizacyjnej jest wymagana w Prawie budowlanym. Coraz częściej w różnych opracowaniach ITB proponowane są metody optymalizacji grubości ocieplenia. Efekty są zaskakujące.

Mostki cieplne

Pominięcie wpływu mostków cieplnych może być przyczyną poważnych różnic pomiędzy obliczeniowymi parametrami przewodności cieplnej a wartościami rzeczywistymi. Nawet pozornie drobne detale w dociepleniach np. łączniki z trzpieniem metalowym, listwy mocujące, lokalne zmniejszenie grubości docieplenia itp., potrafią przy ich licznym występowaniu, wyraźnie obniżyć izolacyjność cieplną całej przegrody.

Wilgotność

Pomijanie w projektowaniu dociepleń budynków wyraźnej specyfiki niektórych jego pomieszczeń, może doprowadzić do trwałego zakłócenia funkcjonowania docieplenia. Przykładem tego jest nie uwzględnienie w obliczeniach specyficznych warunków występujących w pomieszczeniach np. suszarni, pralni itp. i traktowanie ich jak pomieszczenia mieszkalne. Znacznie wyższa temperatura i wilgotność względna powietrza w tych miejscach prowadzi najczęściej do nadmiernego wykraplania się pary wodnej w przylegającej ścianie zewnętrznej, a to z kolei obniża izolacyjność cieplną i trwałość przegrody.

Materiał termoizolacyjny

Niekorzystnym rozwiązaniem jest także zaprojektowanie docieplenia z użyciem styropianu w starych budynkach, nie posiadających poziomej izolacji przeciwwodnej ścian. Podsiąkająca niekiedy na dość znaczną wysokość woda kapilarna w murze, będzie miała odtąd bardzo ograniczoną możliwość odparowania na zewnątrz z powodu bardzo dużego oporu dyfuzyjnego warstwy styropianu. Doprowadza to najczęściej do zwiększenia zawilgocenia ściany na poziomie parteru po dociepleniu. Lepszym rozwiązaniem w tej sytuacji jest zastosowanie wełny mineralnej jako izolacji cieplnej (bardzo mały opór dyfuzyjny) oraz ułożenie drenażu opaskowego wokół budynku, dla odwodnienia ścian.

Kolorystyka

Jako niewłaściwe należy uznać projektowanie kolorystyki elewacji (zwłaszcza na znacznych powierzchniach ścian) w ciemnych barwach. Zaleca się aby elewacja nie absorbowała więcej niż 20% energii promieniowania słonecznego – warunek ten spełniają jasne, pastelowe kolory ścian. Pochłanianie większej ilości promieniowania słonecznego powoduje nadmierne nagrzewanie się ściany w lecie i większe wy-chłodzenie w zimie. Pociąga to w konsekwencji pojawienie się dodatkowych naprężeń w warstwie tynku, a więc również zwiększenie ryzyka uszkodzenia elewacji. Istotnym mankamentem wielu dokumentacji dociepleniowych jest brak niezbędnych szczegółów wykonania robót. Wykonawca zostaje w tej sytuacji zmuszony najczęściej do pospiesznej improwizacji na budowie, co nie daje żadnej gwarancji poprawnego wykonania tego fragmentu robót.

BŁĘDY W DOBORZE MATERIAŁÓW PRZEGRODY

Dyfuzja pary wodnej.
Do izolacji cieplnej przegród można wykorzystać wiele materiałów, ale nie wolno zapominać o wszystkich ważnych ich właściwościach fizycznych. Ma to szczególne znaczenie w projektowaniu przegród wielowarstwowych. Bardzo ważnym elementem projektowania jest nie tylko dobór odpowiedniego współczynnika przenikania ciepła, ale również sprawdzenie możliwości skroplenia się pary wodnej wewnątrz przegrody. Przykładowo zastosowanie wełny mineralnej wewnątrz ściany trójwarstwowej prowadzi najczęściej do nadmiernej kondensacji pary wodnej w strefie wełny mineralnej. Przyczyną tego zjawiska jest znaczny strumień pary przenikającej przez ścianę z powodu niskiego oporu dyfuzyjnego, który przy nieznacznym schłodzeniu, łatwo ulega skropleniu. Oczywiście, zawilgocenie wełny w tym przypadku, pogarsza jej własności termoizolacyjne i obniża trwałość materiału. Opisane wyżej zjawisko potwierdza się w praktyce, co wykazują wykonane badania termowizyjne. Ewidentnym mitem w opisanym wyżej przypadku jest powoływanie się problem tzw. oddychania ścian, gdyż jak widać, mały opór dyfuzyjny przegrody nie zapobiega skraplaniu się w niej pary wodnej.

Patrz Fot.3.  Uszkodzenie tynku cienkowarstwowego spowodowane dyfuzją pary wodnej.


Dla uniknięcia wszelkich niespodzianek, zaleca się załączać do dokumentacji projektowej, również obliczenia cieplne i wilgotnościowe wszystkich przegród. Unikać należy sytuowania w warstwach zewnętrznych ścian, materiałów o znacznym oporze dyfuzyjnym jak np. tynków akrylowych, powłoki farb emulsyjnych itp., zwłaszcza gdy ściana będzie wykonana z materiałów łatwo przepuszczających parę – zagraża to bowiem kondensacją pary wewnątrz przegrody.
Nieopłacalnym ekonomicznie jest zaprojektowanie warstwy izolacji cieplnej o zbyt małej grubości, nawet jeśli mieści się ona w przedziale dopuszczonym przez normatyw. Norma bowiem nie uwzględnia rachunku ekonomicznego dla określenia wymaganej izolacyjności cieplnej przegród, a ten aspekt powinien mieć zasadnicze znaczenie, gdyż bierze pod uwagę zarówno nakłady inwestycyjne na docieplenie, jak i koszty eksploatacyjne budynku. Błędem w projektowaniu jest nie uwzględnienie wymagań przeciwpożarowych, szczególnie w odniesieniu do nowoprojektowanych budynków wysokich – w tym przypadku elewacja musi być wykonana z materiałów niepalnych.

BŁĘDY TECHNOLOGICZNE


Dobór materiału
W przypadku projektowania ścian zewnętrznych z materiałów o małym oporze dyfuzyjnym (np. betony komórkowe, ceramika porowata, itp.) z warstwą izolacji cieplnej, zaleca się zastosowanie styropianu frezowanego (na pióro i wpust). Styropian zwykły z gładkimi krawędziami, zostawia często po naklejeniu na ścianie, szczeliny pomiędzy arkuszami. Para wodna przenikająca łatwo przez ścianę i wymienione wyżej szczeliny w styropianie, może skroplić się w warstwie tynku zewnętrznego, powodując w niedługim czasie jego uszkodzenie. Styropian frezowany tworzy szczelne zamknięcie, ograniczające w znacznym stopniu przepływ pary, przez co minimalizuje ryzyko wykroplenia się pary wodnej w zewnętrznej warstwie tynku.

Łączniki mechaniczne

Błędem jest proponowanie jednego typu łączników mechanicznych o długości strefy zakotwienia wynoszącej 5 cm, niezależnie od rodzaju materiału ściany. W ścianach z betonów komórkowych oraz z ceramiki otworowej należy uwzględnić łączniki o przedłużonej strefie zakotwienia, dochodzącej do 9 cm lub innej długości wynikającej z obliczeń. Bardzo ważnym zagadnieniem jest zabezpieczenie docieplanych ścian warstwowych w systemach wielkopłytowych, w których zastosowano wieszaki metalowe. Występująca korozja wieszaków po wielu latach użytkowania, zagraża odpadnięciem warstwy fakturowej ściany prefabrykowanej. Dlatego też przed przystąpieniem do docieplenia tych ścian należy wykonać odpowiednie roboty zabezpieczające. Dokumentacja powinna zawierać szczegółowe wytyczne dotyczące badań stanu technicznego i metody wzmocnienia elementu ściennego.

„Słabe” punkty

Miejscem wymagającym szczególnej uwagi jest strefa najniższa ściany przylegające do gruntu. W tym miejscu na ścianę oddziaływają nie tylko bezpośrednio wody deszczowe ale również wody odbite od ziemi i ewentualnie wody kapilarne w ścianie. Dlatego też w tej strefie nie stosuje się tynków mineralnych, lecz najczęściej powłoki o małej nasiąkliwości i okładziny ceramiczne. Szczegół ten powinien być dokładnie opisany w dokumentacji.
Dokumentacje dociepleniowe z reguły nie zajmują się takimi elementami jak przypory ścian zewnętrznych, ścianki poprzeczne loggi, ściany wiatrołapów, płyty balkonowe, gdyż nie oddzielają one pomieszczeń ogrzewanych od powietrza zewnętrznego. Wykonane badania termowizyjne wykazują jednak, że straty ciepła w tych miejscach są znaczne i pomijanie w dokumentacji docieplenia tych elementów jest niewłaściwe.

Wentylacja

Rzadko w dokumentacji zwraca się uwagę na zapewnienie prawidłowej wymiany powietrza w stropodachach wentylowanych. W starszych budynkach prefabrykowanych nie przywiązywano do tego zagadnienia większej uwagi, stąd też zdarzają się przypadki skraplania się pary wodnej w strefie stropodachu z powodu zbyt małej powierzchni otworów wentylacyjnych. Pomijanie sprawdzenia tego problemu w dokumentacji może przynieść nieprzyjemne skutki.

BŁĘDY W WYKONAWSTWIE


Dotychczasowa obserwacja rynku wykonawczego nie skłania do wysokiej oceny jakości robót dociepleniowych. Błędy, może nie tak drastyczne jak przed kilku laty, występują nadal. Poniżej przedstawiono najczęściej spotykane niedociągnięcia dla poszczególnych etapów robót.

Technologie systemowe

Instrukcja ITB dotycząca dociepleń stwierdza, że do robót należy wybierać kompletny system izolacji cieplnej określony aprobatą techniczną; nie należy stosować „składanki” elementów składowych systemów z różnych aprobat technicznych. Stosowanie materiałów różnych producentów uwalnia ich od udzielenia gwarancji na cały system. Ponadto producenci systemów dociepleń powinni okazać się nie tylko aprobatą techniczną i deklaracją zgodności ale również certyfikatem zgodności.

Styropian

Często spotykanym błędem jest przyklejenie styropianu bez odpowiedniego wysezonowania (do 6 tygodni); skurcz jaki powstaje przy uwalnianiu się pentanu z pęcherzyków styropianu, może doprowadzić do powstania pęknięć na otynkowanej elewacji. Innym poważnym uchybieniem jest nieodpowiednie pokrycie arkusza zaprawą klejową np. tylko na kilka placków. Oddziaływanie wiatru powoduje zwiększone drgania takiej płyty, szczególnie przy braku obwodowego pasma kleju, co grozi odklejeniem się styropianu od ściany. Dlatego wymagane jest pokrycie co najmniej w 40% powierzchni styropianu zaprawą klejową metodą pasmowo – punktową. Niewłaściwym jest szpachlowanie zaprawą szczelin w styropianie, gdyż tworzą się mostki cieplne – szczeliny wypełniać paskami styropianu lub pianką. Pamiętać trzeba też, że nie można pozostawiać styropianu narażonego na bezpośrednie działanie promieniowania słonecznego dłużej niż tydzień, ze względu na działanie utleniające. Po dłuższym naświetleniu, powierzchnię styropianu należy przetrzeć papierem ściernym i odpylić, przed nałożeniem warstwy zbrojonej.

Przygotowanie podłoża

Zapewnienie prawidłowej przyczepności styropianu do części ściany w założeniach pracy systemu dociepleniowego nie jest realizowane przez okołkowanie płyt styropianowych lub z wełny mineralnej. Właściwe powiązanie styropianu realizowane jest przez klej, kołki pełnią funkcję uzupełniającą. Dotyczy to budynków zazwyczaj powyżej 20 m. Budynki niższe nie wymagają kołkowania.

Naklejanie docieplenia na brudne, zakurzone podłoże nie zapewnia przyczepności warstwy klejowej. Zdarzyło się już kilka odklejeń warstw docieplenia od ściany z powodu nie usunięcia starych powłok malarskich. Dlatego też niezbędną rzeczą jest oczyszczenie powierzchni elewacji z brudu, luźnych powłok malarskich, zwietrzałego tynku, itp. przy pomocy agregatu myjącego wodą pod ciśnieniem. Zmniejszenie ilości wody w zaprawie powoduje przerwanie wiązania i obniżenie przyczepności do podłoża i wytrzymałości. Dlatego podłoża o zwiększonej nasiąkliwości, w każdym przypadku trzeba pokryć preparatem gruntującym np. unigruntem, dla ograniczenia wsiąkania wody z zaprawy w podłoże. Pamiętać również należy o usunięciu z powierzchni ściany pozostałości preparatów zawierających rozpuszczalniki organiczne jak np. olkit w złączach prefabrykatów, gdyż działają one rozpuszczająco na styropian.

Bardzo częstym błędem jest wyrównywanie niedokładności podłoża poprzez nakładanie grubszej warstwy kleju mocującego. Skutkiem jest wydłużenie czasu wiązania warstwy mocującej, co w przypadku przystąpienia do dalszych czynności technologicznych może prowadzić do wzruszenia płyt i zmniejszenia lub utraty przyczepności kleju. Kolejną konsekwencją, zwłaszcza przy produktach słabszej jakości, jest możliwość spękań masy mocującej, jak również spowodowane skurczem wiązania przemieszczanie się płyt. Nie można także zapominać o niepotrzebnie nadmiernym zużyciu kleju mocującego, który jest znacznie droższy od zwykłego tynku.

Podłoża silnie ssące należy zagruntować płynem gruntującym ograniczającym chłonność podłoża, zabezpieczymy się w ten sposób przed zbyt szybkim odprowadzeniem wody potrzebnej do wiązania kleju mocującego.

Przy elewacjach otynkowanych, dodatkowo, należy sprawdzić przyczepność tynku do podłoża. W tym celu przyklejamy w różnych miejscach elewacji próbki styropianowe o wymiarach ok. 10x10 cm, używając tego samego kleju, który później będzie wykorzystany do mocowania systemu. Najwcześniej po 3 dniach wykonujemy próbę oderwania. Jeżeli styropian rozerwie się w swojej warstwie, podłoże uznajemy za nośne, jeżeli próbki oderwiemy razem z tynkiem, w tych miejscach słaby tynk należy skuć i uzupełnić nową zaprawą cementowo-wapienną. Montując system do słabego, piaskującego się tynku ryzykujemy jego odpadnięcie i na niewiele tu się zda dodatkowe mocowanie na kołki mocujące.

Przy dynamicznych siłach od wiatru po kilku latach docieplenie zostanie oderwane od ściany. Na tym etapie istnieje możliwość popełnienia jeszcze kilku istotnych błędów. W trakcie robót przygotowawczych należy dokładnie zabezpieczyć przed zabrudzeniem wszelkie powierzchnie, które mają pozostać wolne, a w szczególności elementy ze szkła, aluminium i drewna.

Rusztowanie musi być ustawione w odpowiedniej odległości od ściany, należy przewidzieć, że dołożymy, często, kilkanaście centymetrów materiału ocieplającego. Jeżeli rusztowanie będzie stało za blisko, pojawią się problemy z właściwym wykonaniem złącz technologicznych wyprawy tynkarskiej na wysokości podestów. Powierzchnie poziome takie jak attyki, gzymsy itp. muszą być zabezpieczone przed deszczem, nie można dopuścić, aby woda dostała się w głąb przegrody. Również roboty dachowe powinny być zakończone wcześniej, elewacja musi być zabezpieczona przed ewentualnością zacieków. I na koniec jeden z częstszych, a jednocześnie jeden z groźniejszych błędów. Przed montażem systemu ociepleniowego należy zakończyć prace tynkarskie wewnątrz i wylewanie posadzek, tynki i posadzki powinny prze-schnąć. W praktyce, bardzo często spotykamy się z sytuacją, że wykonawca, chcąc zapewnić sobie front robót, najpierw montuje okna i ocieplenie, prace wykończeniowe wewnątrz zostawiając na okres zimowy. W trakcie prac wykończeniowych wprowadza się olbrzymie ilości wody technologicznej w i tak, najczęściej, nadmiernie zawilgocony materiał ścian zewnętrznych. Zawilgocenie technologiczne ścian zewnętrznych może być kilkukrotnie większe, niż przyjmowany do obliczeń tzw. ustalony stan średniowilgotny. W takiej sytuacji musimy zapewnić sprawnie działającą wentylację.

Na koniec dwie, zdawałoby się, oczywiste uwagi dotyczące warunków przechowywania wyrobów na placu budowy i warunków pogodowych w trakcie prowadzenia prac. Produkty, zwłaszcza te zawierające cement, muszą być zabezpieczone przed bezpośrednim działaniem deszczu, produkty zawierające wodę muszą być chronione przed mrozem i zbyt wysokimi temperaturami.

Temperatura powietrza i podłoża w trakcie prowadzenia prac nie może być niższa niż +50C i nie powinna być wyższa niż +250C. Często popełnianym błędem jest niedocenianie temperatury podłoża, po nocnych przymrozkach temperatura ściany jeszcze przez kilka godzin w ciągu dnia może być zbyt niska, aby przyklejać do niej płyty izolacyjne. Należy pamiętać również o tym, że przy każdej czynności technologicznej potrzebujemy przynajmniej 48 godzin z dodatnią temperaturą na pełne związanie poszczególnych warstw.

Przy układaniu wypraw elewacyjnych należy unikać bezpośredniego działania słońca, opadów atmosferycznych i okresów utrzymujących się mgieł. Podwyższona wilgotność powietrza wydłuża proces wiązania poszczególnych warstw.

Powyższe uwagi pokazują nam jak wiele istotnych błędów można popełnić w fazie prac przygotowawczych, a przecież właściwy montaż systemu jeszcze się nie rozpoczął. Bardzo istotne jest kontrolowanie poszczególnych etapów prac, pamiętajmy, że system ociepleniowy składa się z warstw, następna przykrywa poprzednią... razem z popełnionymi błędami.

Patrz Fot.4. Odspojenie materiału termoizolacyjnego spowodowane wadliwym przygotowaniem podłoża.

Mocowanie płyt izolacyjnych
Płyty mocuje się rzędami poziomymi tak, aby spoiny pionowe między płytami w sąsiednich rzędach mijały się. Bardzo ważne jest dokładne wypoziomowanie pierwszej warstwy, błędy tutaj popełnione kumulują się w wyższych partiach. Zaleca się użycie tzw. listwy startowej – aluminiowego profilu, który ułatwia dokładne ułożenie pierwszej warstwy, a przy tym chroni dół systemu przed uszkodzeniami mechanicznymi.

Częstym błędem, choć na ogół nie wynikającym ze złej woli wykonawcy, jest stosowanie styropianu, który nie był odpowiednio długo (ok. 8 tygodni) sezonowany. Takie płyty nie dają nam gwarancji utrzymania wymiarów i kształtu w trakcie prowadzenia prac. Efektem są poziome i pionowe pęknięcia wyprawy elewacyjnej w miejscu styku płyt, w najlepszym wypadku wybrzuszenia. Niedopuszczalne jest stosowanie płyt uszkodzonych, z poobłamywanymi narożnikami.
Klej mocujący nakładamy na obrzeże płyty i w kilku miejscach w środku, tak aby pokryć przynajmniej 40% powierzchni płyty. Błędem jest nakładanie kleju tylko w środku płyty, pozostawione wolne krawędzie płyty pracują, uniemożliwiając poprawne wykonanie kolejnych czynności.

W obrębie narożników budynku nie zaleca się stosować mniejszych odcinków niż połowa płyty, narożne krawędzie poszczególnych rzędów powinny się również mijać. W obrębie otworów okiennych i drzwiowych płyty mocujemy tak, aby pionowe i poziome spoiny nie pokrywały się z krawędziami otworów. W przeciwnym wypadku w miejscu spoin mogą pojawić się pęknięcia spowodowane kulminacją naprężeń wynikających z przenoszonych przez nadproża obciążeń, a także z wadliwie osadzonej stolarki okiennej i drzwiowej. Tej ostatniej sytuacji można uniknąć stosując niewielką szczelinę dylatacyjną między systemem, a ościeżnicą - szczelinę należy wypełnić elastycznym kitem uszczelniającym. Najlepszym jednak rozwiązaniem jest zastosowanie specjalnych profili wykończeniowych . Profile montuje się w połączeniach systemów z różnymi elementami budowlanymi, ich zastosowanie, oprócz uszczelnienia połączenia, pozwala otrzymać prostą, precyzyjną i estetyczną fugę. Profile mają już przymocowaną siatkę szklaną, odpada więc dosyć uciążliwe wywijanie siatki poza ocieplenie ościeży.

Nie zaleca się dokładnego docinania płyt w fazie montażu, powinny wystawać poza krawędzie, dotniemy je dokładnie po związaniu kleju. Ocieplenie ościeży wykonujemy tak, aby płyty ocieplające elewację nachodziły na boczne krawędzie płyt ocieplających ościeża.

Jeżeli przy dociskaniu płyt do podłoża wyciśniemy klej poza obrys płyty, należy go dokładnie zebrać kielnią, klej nie może się dostać w spoiny między płytami. Płyty należy montować tak, aby możliwie szczelnie do siebie przylegały. Wszelkie szczeliny należy wypełnić tym samym materiałem izolacyjnym, w przypadku niewielkich szczelin (2-3 mm) można wykorzystać piankę poliuretanową o niewielkim stopniu rozprężania (nie więcej niż dwa razy). Często spotykanym błędem jest wypełnianie spoin masą szpachlową, prowadzi to do mostków termicznych, które w niesprzyjających warunkach mogą trwale odwzorować się na powierzchni wyprawy elewacyjnej, na powierzchniach wewnętrznych zaś, w tych miejscach para wodna może ulegać skraplaniu.

Po przyklejeniu płyt należy odczekać przynajmniej trzy dni, aż klej mocujący w pełni zwiąże. Częstym błędem jest szlifowanie powierzchni płyt styropianowych, czy też montaż kołków mocujących już następnego dnia. Prowadzi to do bardzo wyraźnego zmniejszenia przyczepności mocowanych płyt.

Ilość, rodzaj i rozstaw kołków mocujących powinien być ściśle określony przez projektanta systemu. Ogólnie przyjmuje się do mocowania płyt styropianowych kołki o trzpieniu plastikowym, do płyt z wełny mineralnej kołki o trzpieniu metalowym, wbijane lub wkręcane.

Mogą być stosowane wyłącznie łączniki posiadające odpowiedni atest. Do osadzenia kołków można przystąpić najwcześniej po upływie doby od przyklejenia płyt. Mylnym jest przekonanie, że niedostatki klejenia załatwi przymocowanie kołków – analiza zaistniałych awarii wskazuje, że nawet prawidłowe kołkowanie, może nie zapobiec oderwaniu się styropianu, w przypadku oszczędnego stosowania zaprawy klejowej.

Płyty z fasadowej wełny mineralnej kołkuje się niezależnie od warunków mocowania. Kołki mocuje się na przecięciu każdej spoiny pionowej i poziomej oraz dodatkowo dwa w środku, co daje w sumie 8 kołków / 1 m2. Kołki dobiera się w zależności od podłoża, do betonu i cegły pełnej można stosować kołki wbijane, pustaki ceramiczne i gazobeton wymagają kołków wkręcanych. Główka trzpienia metalowego musi być zabezpieczona specjalną zatyczką przed możliwością powstania mostka termicznego. Średnica talerzyka kołka wynosi 50 – 60 mm.

Płyty z wełny mineralnej lamelowej nie muszą być kołkowane na budynkach niskich, jeżeli jest to wymagane, stosowane kołki mają talerzyk o średnicy ok. 140 mm, mocuje się je w środku każdej spoiny pionowej.
W każdym systemie ociepleniowym, niezależnie od użytego materiału ociepleniowego należy dodatkowo wzmocnić narożniki budynków mocując kołki w pionowej linii co 25 cm.

Często spotykanym błędem jest niechlujny montaż kołków, talerzyki nie mogą wystawać poza lico ściany, nie mogą też być zbyt mocno zagłębione, w jednym i w drugim przypadku istnieje niebezpieczeństwo odwzorowania się kołków na elewacji.

Patrz Fot.5. Widok awarii budowlanej. Odspojenie się styropianu pomimo wykonania "kołkowania" izolacji termicznej.

Wykonanie zbrojonej warstwy szpachlowej
Warstwa szpachlowa z wtopioną tkaniną zbrojącą z włókna szklanego ma za zadanie ochronę systemu przed wpływem naprężeń termicznych i w pewnym stopniu, również przed możliwością uszkodzeń mechanicznych. Wykonanie polega na naniesieniu kleju na powierzchnię płyt i natychmiastowe wtopienie w jeszcze świeży klej siatki z włókna szklanego. Bardzo częstym błędem jest mocowanie siatki na suchej powierzchni płyt i szpachlowanie jej klejem. W efekcie końcowym, ani siatka, ani płyty nie zostaną całkowicie pokryte klejem, co uniemożliwia poprawne działanie siatki jako zbrojenia. Na powierzchni tak wykonanej elewacji mogą pojawić się poziome i pionowe pęknięcia. Wykonanie właściwej warstwy szpachlowej muszą jednak poprzedzić pewne prace przygotowawcze. Zdarza się, że od momentu mocowania płyt styropianowych do momentu wykonania warstwy szpachlowej mija kilka miesięcy. Dopuszczenie do takiej sytuacji jest błędem, gdyż styropian nie jest odporny na działanie promieniowania UV i pod wpływem światła ulega degradacji. W takiej sytuacji należy ocenić stan płyt styropianowych, powierzchnie pożółkłe, pylące się wymagają przeszlifowania grubym papierem ściernym.

Prace rozpoczynamy od osadzenia kątowników ochronnych na narożnikach budynku i krawędziach otworów. Kątowniki zabezpieczają przed uszkodzeniami mechanicznymi, a jednocześnie ułatwiają wykonanie prostych i estetycznych krawędzi. Następnie należy obrobić ościeża. W narożach otworów należy przykleić dodatkowe wzmacniające pasy siatki o wymiarach ok. 20 x 45 cm pod kątem 450 do krawędzi otworu. Zaniechanie tej czynności skutkuje najczęściej ukośnymi pęknięciami w obrębie naroży otworów.

Niezwykle ważną sprawą jest aby poszczególne pasy siatki zachodziły na siebie na zakład o szerokości ok. 10 cm, oraz przylegały bezpośrednio do siebie (analogicznie jak w połączeniu prętów zbrojeniowych). Doświadczenie pokazuje, że niestaranne połączenie siatek lub jej brak, nieuchronnie prowadzi do pojawienia się pęknięć na powierzchni tynku już nawet po jednym roku. Poważnym problemem jest naprawa tego miejsca – można drobne pęknięcie wypełnić masą elastyczną, albo wzmocnić przez nałożenie dodatkowej warstwy zbrojonej. W każdym przypadku miejsce naprawy będzie widoczne i popsuje estetykę elewacji.

W obrębie narożników siatka powinna być wywinięta przynajmniej 20 cm poza krawędź, chyba że stosowane są kątowniki z już zamocowaną siatką. Całkowita grubość warstwy powinna wynosić ok. 3 mm, a siatka powinna być umieszczona możliwie w środku warstwy. Najczęściej spotykane błędy to opisane wcześniej szpachlowanie siatki „na sucho” – kardynalny błąd dyskwalifikujący praktycznie wykonane prace, spotyka się również zbyt małe zakłady przy łączeniu pasów siatki oraz stosowanie siatki nieodpowiedniej jakości, bez odpowiednich dokumentów dopuszczających. Płaszczyzna warstwy szpachlowej powinna być równa i gładka, ewentualne niedokładności można skorygować następnego dnia papierem ściernym.

Wykonanie wyprawy elewacyjnej
Wykonanie tynków rozpoczynamy nie wcześniej, niż trzy dni po wykonaniu warstwy szpachlowej. Samo tynkowanie wykonuje się w sposób właściwy dla techniki tynków cienkowarstwowych, nie ma specjalnych różnic w porównaniu z podłożami „klasycznymi”. Wybór tynków mamy jednak ograniczony. Grubość wyprawy elewacyjnej nie powinna być mniejsza niż 2 mm, możemy więc stosować tynk o fakturze „kornik” i granulacji ł 2 mm lub „baranek” i granulacji ł 1,5 mm, nie zaleca się tynków o granulacji 1 mm, taka powłoka nie stanowi odpowiedniego zabezpieczenia dla systemu.

Ponadto na systemach ociepleniowych nie powinno się stosować kolorów zbyt ciemnych i intensywnych, prowadzących do nadmiernego nagrzewania się elewacji i powstawania zbyt dużych naprężeń termicznych. Większość renomowanych firm ma w swojej karcie kolorów dla każdego koloru opracowany tzw. współczynnik jasności koloru, z języka niemieckiego określany HBW. Wartości graniczne dla koloru białego i czarnego, to odpowiednio 100 i 0, im ciemniejszy kolor tym mniejsza wartość współczynnika. Dla poszczególnych grup tynków opracowano wartości graniczne współczynnika, poniżej których nie zaleca się danych kolorów dla danych tynków. Dla tynków akrylowych wartość graniczna wynosi 25, dla krzemianowych i silikonowych 30, a dla polimerowo - mineralnych 50. Obecność ciemniejszych kolorów niż zalecane jest dopuszczalna pod warunkiem, że ich udział w pełnych fragmentach elewacji jest mniejszy od 10%.

Najczęściej popełniane błędy, to zła organizacja pracy na rusztowaniu, czego efektem są widoczne złącza technologiczne na pełnych fragmentach elewacji. Często spotyka się również niewłaściwe przygotowanie produktów, szczególnie zapraw proszkowych do rozmieszania z wodą – nie przestrzega się ilości dodawanej wody i czasów mieszania poszczególnych partii, co jest przyczyną późniejszych różnic kolory-stycznych na elewacji. Bardzo często zdarza się również praca w złych warunkach pogodowych, w zbyt niskich lub zbyt wysokich temperaturach.

Powyższy przegląd najczęściej spotykanych błędów pokazuje nam jak wiele można ich popełnić w tak, z pozoru, prostej technologii. Niektóre z nich mogą mieć znaczący wpływ na poprawne funkcjonowanie systemu, niektóre jedynie na jego estetykę, wszystkie jednak będą nam spędzać sen z oczu. Aby się tego ustrzec jedna rada – dobry produkt, dobry projektant, dobry wykonawca.

 
Fot.1.
Wady w izolacji termicznej ściany
Fot.2.
Kotłownia na biomasę
Fot.3.
Uszkodzenie tynku spowodowane dyfuzją pary wodnej
Fot.4.
Odspojenie materiału termoizolacyjnego spowodowane wadliwym przygotowaniem podłoża
Fot.5.
Widok awarii budowlanej - odspojenie się styropianu pomimo wykonania \"kołkowania\" izolacji termicznej
 
lista pozostałych artykułów w dziale Artykuły Porady
Strona główna
Fakty
Artykuły
Dni Oszczędzania Energii
Oferta DAEŚ
Programy DAEŚ
Szkolenia
Certyfikacja Energetyczna
Współpraca
Nasi partnerzy
Stowarzyszenie na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju