Najczęściej popełniane błędy przy projektowaniu i montażu systemów ociepleniowych część I 
menu menu menu menu menu menu menu menu menu menu menu menu menu menu menu

Nowy Agnes spełnia wymagania stawiane w znowelizowanym prawie budowlanym oraz aktach wykonawczych. Wprowadziliśmy odpowiednie zmiany do programu Agnes, dostosowane do nowych wymogów, nadaliśmy nazwę Agnes 4.0 – PROJEKT.

goEco - Zintegrowane koncepcje energetyczne w parkach przemysłowych.
Parki przemysłowo-handlowe stwarzają wiele możliwości racjonalnego wykorzystywania energii oraz rozwoju efektywnych technologii wytwarzania energii. To głównie małe i średnie przedsiębiorstwa zlokalizowane w takich parkach często spotykają się z wyzwaniem jak w sposób racjonalny wytwarzać i zużywać energię.

Artykuły / artykuły : archiwum
  1. 1 - 12 |
  2. 13 - 24 |
  3. 25 - 36 |
  4. 37 - 48 |
  5. 49 - 60 |
  6. 61 - 72 |
  7. 73 - 84 |
  8. 85 - 96 |
  9. 97 - 101 |
 

Najczęściej popełniane błędy przy projektowaniu i montażu systemów ociepleniowych część I

20 sierpnia 2008
mala fotka

Montaż systemu ociepleniowego można , bardzo ogólnie, podzielić na kilka podstawowych faz:

  • przygotowanie podłoża,
  • mocowanie płyt z materiału termoizolacyjnego,
  • wykonanie zbrojonej warstwy szpachlowej,
  • wykonanie wyprawy elewacyjnej.

 

Przykładowe straty ciepła w budynku mieszkaniowym

 

Każda z tych czynności, z pozoru łatwa i prosta, musi być wykonywana według pewnych zasad. Nie przestrzeganie zaleceń i wymagań określonych przez producenta może doprowadzić do bardzo poważnych uszkodzeń systemu a nawet do odpadnięcia izolacji termicznej od ściany.

Przygotowanie podłoża

Zazwyczaj przygotowanie podłoża jest czynnością, której wykonawcy nie poświęcają należytej uwagi. Zapewnienie prawidłowej przyczepności styropianu do części ściany w założeniach pracy systemu dociepleniowego nie jest realizowane przez okołkowanie płyt styropianowych lub z wełny mineralnej. Właściwe powiązanie styropianu realizowane jest przez klej, kołki pełnią funkcję uzupełniającą. Dotyczy to budynków zazwyczaj powyżej 20 m. Budynki niższe nie wymagają kołkowania. Jak zatem przygotować podłoże?

Elewacje nieotynkowane należy dokładnie oczyścić z kurzu, wykwitów wapiennych, resztek oleju szalunkowego itp. Pozostawienie nieczystości może prowadzić do znacznego zmniejszenia przyczepności kleju mocującego płyty izolacyjne. Bardzo ważne jest również sprawdzenie równości i nasiąkliwości podłoża. Na odcinku 2m nierówności nie powinny przekraczać 10 mm, jeżeli są większe należy podłoże wyrównać zaprawą cementowo-wapienną.

Bardzo częstym błędem jest wyrównywanie niedokładności podłoża poprzez nakładanie grubszej warstwy kleju mocującego. Skutkiem jest wydłużenie czasu wiązania warstwy mocującej, co w przypadku przystąpienia do dalszych czynności technologicznych może prowadzić do wzruszenia płyt i zmniejszenia lub utraty przyczepności kleju. Kolejną konsekwencją, zwłaszcza przy produktach słabszej jakości, jest możliwość spękań masy mocującej, jak również spowodowane skurczem wiązania przemieszczanie się płyt. Nie można także zapominać o niepotrzebnie nadmiernym zużyciu kleju mocującego, który jest znacznie droższy od zwykłego tynku.

Podłoża silnie ssące należy zagruntować płynem gruntującym ograniczającym chłonność podłoża, zabezpieczymy się w ten sposób przed zbyt szybkim odprowadzeniem wody potrzebnej do wiązania kleju mocującego.

Przy elewacjach otynkowanych, dodatkowo, należy sprawdzić przyczepność tynku do podłoża. W tym celu przyklejamy w różnych miejscach elewacji próbki styropianowe o wymiarach ok. 10x10 cm, używając tego samego kleju, który później będzie wykorzystany do mocowania systemu. Najwcześniej po 3 dniach wykonujemy próbę oderwania. Jeżeli styropian rozerwie się w swojej warstwie, podłoże uznajemy za nośne, jeżeli próbki oderwiemy razem z tynkiem, w tych miejscach słaby tynk należy skuć i uzupełnić nową zaprawą cementowo-wapienną. Montując system do słabego, piaskującego się tynku ryzykujemy jego odpadnięcie i na niewiele tu się zda dodatkowe mocowanie na kołki mocujące.

Przy dynamicznych siłach od wiatru po kilku latach docieplenie zostanie oderwane od ściany. Na tym etapie istnieje możliwość popełnienia jeszcze kilku istotnych błędów. W trakcie robót przygotowawczych należy dokładnie zabezpieczyć przed zabrudzeniem wszelkie powierzchnie, które mają pozostać wolne, a w szczególności elementy ze szkła, aluminium i drewna.

Rusztowanie musi być ustawione w odpowiedniej odległości od ściany, należy przewidzieć, że dołożymy, często, kilkanaście centymetrów materiału ocieplającego. Jeżeli rusztowanie będzie stało za blisko, pojawią się problemy z właściwym wykonaniem złącz technologicznych wyprawy tynkarskiej na wysokości podestów. Powierzchnie poziome takie jak attyki, gzymsy itp. muszą być zabezpieczone przed deszczem, nie można dopuścić, aby woda dostała się w głąb przegrody. Również roboty dachowe powinny być zakończone wcześniej, elewacja musi być zabezpieczona przed ewentualnością zacieków. I na koniec jeden z częstszych, a jednocześnie jeden z groźniejszych błędów. Przed montażem systemu ociepleniowego należy zakończyć prace tynkarskie wewnątrz i wylewanie posadzek, tynki i posadzki powinny przeschnąć. W praktyce, bardzo często spotykamy się z sytuacją, że wykonawca, chcąc zapewnić sobie front robót, najpierw montuje okna i ocieplenie, prace wykończeniowe wewnątrz zostawiając na okres zimowy. W trakcie prac wykończeniowych wprowadza się olbrzymie ilości wody technologicznej w i tak, najczęściej, nadmiernie zawilgocony materiał ścian zewnętrznych. Zawilgocenie technologiczne ścian zewnętrznych może być kilkukrotnie większe, niż przyjmowany do obliczeń tzw. ustalony stan średniowilgotny. W takiej sytuacji musimy zapewnić sprawnie działającą wentylację.

Na koniec dwie, zdawałoby się, oczywiste uwagi dotyczące warunków przechowywania wyrobów na placu budowy i warunków pogodowych w trakcie prowadzenia prac. Produkty, zwłaszcza te zawierające cement, muszą być zabezpieczone przed bezpośrednim działaniem deszczu, produkty zawierające wodę muszą być chronione przed mrozem i zbyt wysokimi temperaturami.

Temperatura powietrza i podłoża w trakcie prowadzenia prac nie może być niższa niż +50C i nie powinna być wyższa niż +250C. Często popełnianym błędem jest niedocenianie temperatury podłoża, po nocnych przymrozkach temperatura ściany jeszcze przez kilka godzin w ciągu dnia może być zbyt niska, aby przyklejać do niej płyty izolacyjne. Należy pamiętać również o tym, że przy każdej czynności technologicznej potrzebujemy przynajmniej 48 godzin z dodatnią temperaturą na pełne związanie poszczególnych warstw.

Przy układaniu wypraw elewacyjnych należy unikać bezpośredniego działania słońca, opadów atmosferycznych i okresów utrzymujących się mgieł. Podwyższona wilgotność powietrza wydłuża proces wiązania poszczególnych warstw.

Powyższe uwagi pokazują nam jak wiele istotnych błędów można popełnić w fazie prac przygotowawczych, a przecież właściwy montaż systemu jeszcze się nie rozpoczął. Bardzo istotne jest kontrolowanie poszczególnych etapów prac, pamiętajmy, że system ociepleniowy składa się z warstw, następna przykrywa poprzednią... razem z popełnionymi błędami. Błędy zawsze jednak, prędzej, czy później dają o sobie znać.

Mocowanie płyt izolacyjnych

Płyty mocuje się rzędami poziomymi tak, aby spoiny pionowe między płytami w sąsiednich rzędach mijały się. Bardzo ważne jest dokładne wypoziomowanie pierwszej warstwy, błędy tutaj popełnione kumulują się w wyższych partiach. Zaleca się użycie tzw. listwy startowej ? aluminiowego profilu, który ułatwia dokładne ułożenie pierwszej warstwy, a przy tym chroni dół systemu przed uszkodzeniami mechanicznymi.

Częstym błędem, choć na ogół nie wynikającym ze złej woli wykonawcy, jest stosowanie styropianu, który nie był odpowiednio długo (ok. 8 tygodni) sezonowany. Takie płyty nie dają nam gwarancji utrzymania wymiarów i kształtu w trakcie prowadzenia prac. Efektem są poziome i pionowe pęknięcia wyprawy elewacyjnej w miejscu styku płyt, w najlepszym wypadku wybrzuszenia. Niedopuszczalne jest stosowanie płyt uszkodzonych, z poobłamywanymi narożnikami.

Szczegół ocieplenie cokołu i połączenia z gruntem

  1. Ściana zewnętrzna
  2. Systemowy klej do dociepleń
  3. Styropian lub wełna
  4. Klej do dociepleń z zatopioną siatką
  5. Tynk cienkowarstwowy
  6. Taśma uszczelniająca
  7. Profil wykończeniowy okienny
  8. Listwa startowa
  9. Tynk cienkowarstwowy
  10. Płyta ze styropianu FS20 lub FS30
  11. Kołek mocujący
  12. Izolacja przeciwwilgociowa pionowa
  13. Izolacja przeciwwilgociowa budynku
  14. Folia izolacyjna tłoczona
  15. Płyta chodnikowa

Klej mocujący nakładamy na obrzeże płyty i w kilku miejscach w środku, tak aby pokryć przynajmniej 40% powierzchni płyty. Błędem jest nakładanie kleju tylko w środku płyty, pozostawione wolne krawędzie płyty pracują, uniemożliwiając poprawne wykonanie kolejnych czynności.

Co pewien czas należy sprawdzać długą łatą (im dłuższa tym lepiej ale nie krótsza niż 2 m) równość powierzchni, ewentualne odchyłki nie powinny być większe niż 1 mm. Cały czas kontrolujemy pion i poziom.

W obrębie narożników budynku nie zaleca się stosować mniejszych odcinków niż połowa płyty, narożne krawędzie poszczególnych rzędów powinny się również mijać. W obrębie otworów okiennych i drzwiowych płyty mocujemy tak, aby pionowe i poziome spoiny nie pokrywały się z krawędziami otworów. W przeciwnym wypadku w miejscu spoin mogą pojawić się pęknięcia spowodowane kulminacją naprężeń wynikających z przenoszonych przez nadproża obciążeń, a także z wadliwie osadzonej stolarki okiennej i drzwiowej. Tej ostatniej sytuacji można uniknąć stosując niewielką szczelinę dylatacyjną między systemem, a ościeżnicą - szczelinę należy wypełnić elastycznym kitem uszczelniającym. Najlepszym jednak rozwiązaniem jest zastosowanie specjalnych profili wykończeniowych Terranova. Profile montuje się w połączeniach systemów z różnymi elementami budowlanymi, ich zastosowanie, oprócz uszczelnienia połączenia, pozwala otrzymać prostą, precyzyjną i estetyczną fugę. Profile mają już przymocowaną siatkę szklaną, odpada więc dosyć uciążliwe wywijanie siatki poza ocieplenie ościeży.

Nie zaleca się dokładnego docinania płyt w fazie montażu, powinny wystawać poza krawędzie, dotniemy je dokładnie po związaniu kleju. Ocieplenie ościeży wykonujemy tak, aby płyty ocieplające elewację nachodziły na boczne krawędzie płyt ocieplających ościeża.

Jeżeli przy dociskaniu płyt do podłoża wyciśniemy klej poza obrys płyty, należy go dokładnie zebrać kielnią, klej nie może się dostać w spoiny między płytami. Płyty należy montować tak, aby możliwie szczelnie do siebie przylegały. Wszelkie szczeliny należy wypełnić tym samym materiałem izolacyjnym, w przypadku niewielkich szczelin (2-3 mm) można wykorzystać piankę poliuretanową o niewielkim stopniu rozprężania (nie więcej niż dwa razy). Często spotykanym błędem jest wypełnianie spoin masą szpachlową, prowadzi to do mostków termicznych, które w niesprzyjających warunkach mogą trwale odwzorować się na powierzchni wyprawy elewacyjnej, na powierzchniach wewnętrznych zaś, w tych miejscach para wodna może ulegać skraplaniu.

Po przyklejeniu płyt należy odczekać przynajmniej trzy dni, aż klej mocujący w pełni zwiąże. Częstym błędem jest szlifowanie powierzchni płyt styropianowych, czy też montaż kołków mocujących już następnego dnia. Prowadzi to do bardzo wyraźnego zmniejszenia przyczepności mocowanych płyt.

Ilość, rodzaj i rozstaw kołków mocujących powinien być ściśle określony przez projektanta systemu. Ogólnie przyjmuje się do mocowania płyt styropianowych kołki o trzpieniu plastikowym, do płyt z wełny mineralnej kołki o trzpieniu metalowym, wbijane lub wkręcane.

System ociepleniowy na styropianie nie wymaga do 20 m wysokości budynku kołków mocujących. Stosuje się je w przypadku niezbyt pewnego podłoża i w obrębie narożników budynku. Firma Terranova zaleca trzy kołki na standardową płytę, co daje 6 kołków / 1 m2. Głębokość zakotwienia kołka w materiale konstrukcyjnym ściany (nie bierze się pod uwagę tynku) powinna wynosić przynajmniej 5 cm dla materiałów monolitycznych jak beton i cegła pełna, oraz przynajmniej 7 ? 9 cm dla pustaków ceramicznych (kołek powinien przebić dwie sąsiednie komory pustaka) i dla gazobetonu.

Płyty z fasadowej wełny mineralnej kołkuje się niezależnie od warunków mocowania. Kołki mocuje się na przecięciu każdej spoiny pionowej i poziomej oraz dodatkowo dwa w środku, co daje w sumie 8 kołków / 1 m2. Kołki dobiera się w zależności od podłoża, do betonu i cegły pełnej można stosować kołki wbijane, pustaki ceramiczne i gazobeton wymagają kołków wkręcanych. Główka trzpienia metalowego musi być zabezpieczona specjalną zatyczką przed możliwością powstania mostka termicznego. Średnica talerzyka kołka wynosi 50 ? 60 mm.

Płyty z wełny mineralnej lamelowej nie muszą być kołkowane na budynkach niskich, jeżeli jest to wymagane, stosowane kołki mają talerzyk o średnicy ok. 140 mm, mocuje się je w środku każdej spoiny pionowej.

W każdym systemie ociepleniowym, niezależnie od użytego materiału ociepleniowego należy dodatkowo wzmocnić narożniki budynków mocując kołki w pionowej linii co 25 cm.

Często spotykanym błędem jest niechlujny montaż kołków, talerzyki nie mogą wystawać poza lico ściany, nie mogą też być zbyt mocno zagłębione, w jednym i w drugim przypadku istnieje niebezpieczeństwo odwzorowania się kołków na elewacji.

Wykonanie zbrojonej warstwy szpachlowej

Warstwa szpachlowa z wtopioną tkaniną zbrojącą z włókna szklanego ma za zadanie ochronę systemu przed wpływem naprężeń termicznych i w pewnym stopniu, również przed możliwością uszkodzeń mechanicznych. Wykonanie polega na naniesieniu kleju na powierzchnię płyt i natychmiastowe wtopienie w jeszcze świeży klej siatki z włókna szklanego. Bardzo częstym błędem jest mocowanie siatki na suchej powierzchni płyt i szpachlowanie jej klejem. W efekcie końcowym, ani siatka, ani płyty nie zostaną całkowicie pokryte klejem, co uniemożliwia poprawne działanie siatki jako zbrojenia. Na powierzchni tak wykonanej elewacji mogą pojawić się poziome i pionowe pęknięcia.

Wykonanie właściwej warstwy szpachlowej muszą jednak poprzedzić pewne prace przygotowawcze.

Zdarza się, że od momentu mocowania płyt styropianowych do momentu wykonania warstwy szpachlowej mija kilka miesięcy. Dopuszczenie do takiej sytuacji jest błędem, gdyż styropian nie jest odporny na działanie promieniowania UV i pod wpływem światła ulega degradacji. W takiej sytuacji należy ocenić stan płyt styropianowych, powierzchnie pożółkłe, pylące się wymagają przeszlifowania grubym papierem ściernym.

Prace rozpoczynamy od osadzenia kątowników ochronnych na narożnikach budynku i krawędziach otworów. Kątowniki zabezpieczają przed uszkodzeniami mechanicznymi, a jednocześnie ułatwiają wykonanie prostych i estetycznych krawędzi. Następnie należy obrobić ościeża. W narożach otworów należy przykleić dodatkowe wzmacniające pasy siatki o wymiarach ok. 20 x 45 cm pod kątem 450 do krawędzi otworu. Zaniechanie tej czynności skutkuje najczęściej ukośnymi pęknięciami w obrębie naroży otworów.

Właściwą warstwę szpachlową wykonujemy wtapiając siatkę pasami pionowymi, tak aby poszczególne pasy zachodziły na siebie przynajmniej 10 cm. W obrębie narożników siatka powinna być wywinięta przynajmniej 20 cm poza krawędź, chyba że stosowane są kątowniki z już zamocowaną siatką. Całkowita grubość warstwy powinna wynosić ok. 3 mm, a siatka powinna być umieszczona możliwie w środku warstwy. Najczęściej spotykane błędy to opisane wcześniej szpachlowanie siatki ?na sucho? ? kardynalny błąd dyskwalifikujący praktycznie wykonane prace, spotyka się również zbyt małe zakłady przy łączeniu pasów siatki oraz stosowanie siatki nieodpowiedniej jakości, bez odpowiednich dokumentów dopuszczających. Płaszczyzna warstwy szpachlowej powinna być równa i gładka, ewentualne niedokładności można skorygować następnego dnia papierem ściernym.

Prawidłowe wykonanie obróbki okna przy docieplaniu ściany

  1. Ściana
  2. Klej do dociepleń
  3. Płyta z wełny mineralnej lub styropianu
  4. Klej do docieplania zatopiony w siatce
  5. Tynk cienkowarstwowy
  6. Taśma uszczelniająca
  7. Profil wykończeniowy
  8. Kontownik ochronny
  9. Profil boczny parapetu
  10. Ościeża
  11. Pianka montażowa

Wykonanie wyprawy elewacyjnej

Wykonanie tynków rozpoczynamy nie wcześniej, niż trzy dni po wykonaniu warstwy szpachlowej. Samo tynkowanie wykonuje się w sposób właściwy dla techniki tynków cienkowarstwowych, nie ma specjalnych różnic w porównaniu z podłożami ?klasycznymi?. Wybór tynków mamy jednak ograniczony. Grubość wyprawy elewacyjnej nie powinna być mniejsza niż 2 mm, możemy więc stosować tynk o fakturze ?kornik? i granulacji ł 2 mm lub ?baranek? i granulacji ł 1,5 mm, nie zaleca się tynków o granulacji 1 mm, taka powłoka nie stanowi odpowiedniego zabezpieczenia dla systemu.

Ponadto na systemach ociepleniowych nie powinno się stosować kolorów zbyt ciemnych i intensywnych, prowadzących do nadmiernego nagrzewania się elewacji i powstawania zbyt dużych naprężeń termicznych. Większość renomowanych firm, w tym również Saint-Gobain Weber Terranova, ma w swojej karcie kolorów dla każdego koloru opracowany tzw. współczynnik jasności koloru, z języka niemieckiego określany HBW. Wartości graniczne dla koloru białego i czarnego, to odpowiednio 100 i 0, im ciemniejszy kolor tym mniejsza wartość współczynnika. Dla poszczególnych grup tynków opracowano wartości graniczne współczynnika, poniżej których nie zaleca się danych kolorów dla danych tynków. Dla tynków akrylowych wartość graniczna wynosi 25, dla krzemianowych i silikonowych 30, a dla polimerowo - mineralnych 50. Obecność ciemniejszych kolorów niż zalecane jest dopuszczalna pod warunkiem, że ich udział w pełnych fragmentach elewacji jest mniejszy od 10%. Ciemne kolory mogą być więc stosowane, jako niewielkie wstawki dekoracyjne ? obramowania okien, odcięcia, itp.

Najczęściej popełniane błędy, to zła organizacja pracy na rusztowaniu, czego efektem są widoczne złącza technologiczne na pełnych fragmentach elewacji. Często spotyka się również niewłaściwe przygotowanie produktów, szczególnie zapraw proszkowych do rozmieszania z wodą ? nie przestrzega się ilości dodawanej wody i czasów mieszania poszczególnych partii, co jest przyczyną późniejszych różnic kolorystycznych na elewacji. Bardzo często zdarza się również praca w złych warunkach pogodowych, w zbyt niskich lub zbyt wysokich temperaturach.

Powyższy przegląd najczęściej spotykanych błędów pokazuje nam jak wiele można ich popełnić w tak, z pozoru, prostej technologii. Niektóre z nich mogą mieć znaczący wpływ na poprawne funkcjonowanie systemu, niektóre jedynie na jego estetykę, wszystkie jednak będą nam spędzać sen z oczu. Aby się tego ustrzec jedna rada ? dobry produkt, dobry projektant, dobry wykonawca.

Jerzy Żurawski Ośrodek Oszczędzania Energii, Krzysztof Siemak, Szef Zespołu Dora
 






   
lista pozostałych artykułów w dziale Artykuły archiwum
Strona główna
Fakty
Artykuły
Dni Oszczędzania Energii
Oferta DAEŚ
Programy DAEŚ
Szkolenia
Certyfikacja Energetyczna
Współpraca
Nasi partnerzy
Stowarzyszenie na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju